Dane teleadresowe

ul. ks. płk. Wilhelma Kubsza 2
44-300 Wodzisław Śląski


tel. 32 455-25-74

kontakt@muzeum.wodzislaw.pl


NIP: 647-22-25-933
GPS: 50.00240°N, 18.46492°E

Godziny pracy biur Pałacu

poniedziałek – piątek: 730 - 1530

Godziny otwarcia wystaw

PONIEDZIAŁEK

NIECZYNNE

WTOREK

8.00-14.00

ŚRODA

8.00-14.00

CZWARTEK

8.00-14.00

PIĄTEK

14.00-20.00

SOBOTA

9.00-15.00

NIEDZIELA

12.00-18.00

Ceny biletów

Wszystkie atrakcje Pałacu są bezpłatne




Wśród dawnych władców

Miło poinformować nam, że zbiory Muzeum w Wodzisławiu Śląskim wzbogaciły się niedawno o kilka oryginalnych miedziorytów pochodzących z XVII i XVIII wieku, przedstawiających wizerunki postaci ważnych dla historii Wodzisławia. Portrety te, odpowiednio oprawione, można oglądać w wyremontowanych salach Pałacu. Wśród osób przedstawionych przeważają członkowie rodu Dietrichsteinów: Adam (1527 - 1590), kardynał Franciszek Serafin (1570-1636), Maksymilian (1596-1655) oraz pochodzący z bocznej linii Zygmunt Ludwig (1600-1653). Również ich herb został osobno wyeksponowany - znajdująca się na miedziorycie korona jest koroną książęcą.

Osobna uwaga należy się właścicielowi Wodzisławia w latach 1685 - 1696, którym był sam cesarz rzymsko-niemiecki Leopold I Habsburg. Dwa jego portrety - jeden przedstawiający Leopolda jako młodzieńca, drugi jako dojrzałego mężczyznę uzupełnia zbiór monet wybitych za jego panowania. Takich monet - krajcarów używano jako środka płatniczego w całym Cesarstwie, a więc również na terenach dzisiejszego Wodzisławia. Te w muzealnej kolekcji pochodzą kolejno z 1668, 1671 i 1674 roku. Na awersie wszystkie mają cesarski profil, za każdym razem jednak nieco inny.

Losy naszego miasta, cesarza Leopolda i rodu Dietrichsteinów splotły się ze sobą pod koniec XVII wieku. Pięknie napisał o tym wodzisławski kronikarz Franz Ignatz Henke: "...W tym samym czasie trwała jeszcze długa i ciężka wojna między Austrią, Francją i Turcja, która całkowicie wyczerpała kraje i kasy Leopolda. Dlatego cesarz musiał uciekać się do pożyczek i nawet oddać w zastaw albo sprzedać własne dobra komory, do których teraz również należał Wodzisław.

Książę Ferdynand von Dietrichstein, jego tajny radca, podskarbi i najwyższy ochmistrz, często pomagał w kłopotach znacznymi pożyczkami, które razem doszły do sumy 125 000 guldenów, za zastawienie państwa Wodzisław.

Ponieważ długu nie dało się inaczej wyrównać, cesarz oddał je w końcu swojemu wierzycielowi i wystawił mu 27 lutego 1696 roku dokument sprzedaży..."

Książę Ferdynand rozpoczął w dziejach miasta prawie pół wieku trwający okres panowania rodu Dietrichsteinów. Jego wnuk - hrabia Guidobald - pozostawił po sobie dzieło, które możemy podziwiać do dziś. Jest nim wodzisławski Pałac, w którego komnatach ponownie, po wielu latach zawisły portrety dawnych właścicieli. Tym samym można powiedzieć, że dawni władcy symbolicznie odzyskali swoje dobra.

Zapraszamy również o obejrzenia nowej wystawy o wodzisławskim Pałacu, gdzie przedstawione są między innymi unikatowe zdjęcia z badań holu w 2010 roku, oraz podświetlana, multimedialna makieta obiektu autorstwa Jerzego Pocisk - Dobrowolskiego.